Obserwatorzy

sobota, 7 września 2013

Urodziny, szkoła, przyjaciele.

Hej, hej! Może już wiecie, może nie ;c Ale wczoraj odbyły się moje urodzinki. Była bardzo miła atmosfera w tym dniu, w szkole i w domu. Odwiedziła mnie Ada. Moja przyjaciółka. Razem zamówiliśmy pizzę i ogółem było świetnie. Nie zapraszałam Adę na imprezę czy ciasto urodzinowe. Ale zaprosiłam ją bo ją lubię, ale i tak przyniosła mi prezent. Bardzo miły gest ;*
Dziś obudziłam się o 9.00. Mogłabym spać dłużej, ale Fajtek mnie zbudził. Dziś było jak ja to nazywam 'wielkie sprzątanie'. Wysprzątałam swój pokój na błysk. 
;D
Szkoła się już rozpoczęła, należę do tych osób, które nie kochają szkoły, ale też jej nie znoszą. Znam osób, które naprawdę nie znoszą szkoły. Dla mnie szkoła jest miejscem, w którym fakt zdobywamy wiedzę, ale także poznajemy osoby, które będziemy wspominać, gdy już dorośniemy. Większość znajomych, przyjaciół i tych których nie za bardzo lubię poznałam właśnie szkole.
Nie wiem co bym robiła jak bym nie znała na przykład Ady ;* Znam ją od przedszkola, ale moim zdaniem poznałam ją dużo, dużo więcej w szkole.

Przyjaciół nie można kupić, tylko trzeba na nich czekać. Czasem to przychodzi łatwiej, czasem trudniej. Przyjaciel to ta osoba przy, której się niczego nie wstydzisz i zawsze się przy niej śmiejesz.
Kłótnie tylko zbliżają ludzi do siebie. Czyli 'Kto się czubi ten się lubi'. :D
Kiedyś słyszałam gdzieś takie zdanie 'Przyjaciele odchodzą i przychodzą'. Troszkę w tym zdaniu prawdy jest, ale myślę, że prawdziwy przyjaciel nigdy by Cię nie zostawił.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz