Obserwatorzy

niedziela, 8 września 2013

Friends ;)

Chyba każdy już zna te uczucie, gdy nasza przyjaciółka zaczyna się kolegować z osobą, której nie lubimy lub wcale nie znamy. Albo, gdy nasza bliska osoba na przykład przyjaciółka czy przyjaciel zostawił nas po przez głupie ploty. Uwielbiam opisywać takie tematy związane z przyjaźnią, uwielbiam wtedy się z wami otwierać. I tylko dodam, że przed ostatnim wczorajszym postem było bardzo dużo, jak na mój blog, wyświetleń i za to wam dziękuje.
Przyjaciela nie da się kupić. Prawdziwy, nie kupiony przyjaciel nie będzie zwracał na głupie plotki. Znam osoby, które są prawdziwymi plotkarzami. Według mnie plotki tylko rozpuszczają, ponieważ nie mają nawet koleżanki czy kolegi. Robią to tylko, aby inne osoby tak samo cierpiały jak one.
Plotkarze zwykle są samotni, ale tych chwilowo uzyskują przyjaciół, gdyż rozpuścili jakąś plotę.
Dla mnie to nie ma najmniejszego sensu.

Wiele dziewczyn zastanawia się jak odnaleźć swoją przyjaciółkę. Na pewno i w waszej szkole gromadzi się paczka, którą wszyscy lubią. Prawda niestety jest straszna. Połowa szkoły lubi tylko te wredne osoby. Nie chodzi już w tych czasach o piękność czy ubrania. Ale nie musicie być wredni. Chyba przecież  nie chcecie należeć do tej grupki? Po co!? Wystarczy, że zagadacie do tych mniej lubianych osób lub bardzo cichych. Może właśnie w nich jest coś niezwykłego, otwórzcie ich. Bądzcie mili.., dajcie spisać zadania domowe, zaproś kilka dziewczyn na pizzę. Dzięki temu odnajdziesz nie jedną koleżankę. Ale nigdy nie zostawiajcie swojej przyjaciółki w potrzebie.

Zostań zauważalna i uśmiechnięta! To też bardzo pomaga, przecież nikt nie lubi osób, które wiecznie siedzą w kącie, smutni. Otwórzcie się i się uśmiechajcie, to jeden z najważniejszych kroków do przyjaźni!


sobota, 7 września 2013

Urodziny, szkoła, przyjaciele.

Hej, hej! Może już wiecie, może nie ;c Ale wczoraj odbyły się moje urodzinki. Była bardzo miła atmosfera w tym dniu, w szkole i w domu. Odwiedziła mnie Ada. Moja przyjaciółka. Razem zamówiliśmy pizzę i ogółem było świetnie. Nie zapraszałam Adę na imprezę czy ciasto urodzinowe. Ale zaprosiłam ją bo ją lubię, ale i tak przyniosła mi prezent. Bardzo miły gest ;*
Dziś obudziłam się o 9.00. Mogłabym spać dłużej, ale Fajtek mnie zbudził. Dziś było jak ja to nazywam 'wielkie sprzątanie'. Wysprzątałam swój pokój na błysk. 
;D
Szkoła się już rozpoczęła, należę do tych osób, które nie kochają szkoły, ale też jej nie znoszą. Znam osób, które naprawdę nie znoszą szkoły. Dla mnie szkoła jest miejscem, w którym fakt zdobywamy wiedzę, ale także poznajemy osoby, które będziemy wspominać, gdy już dorośniemy. Większość znajomych, przyjaciół i tych których nie za bardzo lubię poznałam właśnie szkole.
Nie wiem co bym robiła jak bym nie znała na przykład Ady ;* Znam ją od przedszkola, ale moim zdaniem poznałam ją dużo, dużo więcej w szkole.

Przyjaciół nie można kupić, tylko trzeba na nich czekać. Czasem to przychodzi łatwiej, czasem trudniej. Przyjaciel to ta osoba przy, której się niczego nie wstydzisz i zawsze się przy niej śmiejesz.
Kłótnie tylko zbliżają ludzi do siebie. Czyli 'Kto się czubi ten się lubi'. :D
Kiedyś słyszałam gdzieś takie zdanie 'Przyjaciele odchodzą i przychodzą'. Troszkę w tym zdaniu prawdy jest, ale myślę, że prawdziwy przyjaciel nigdy by Cię nie zostawił.